Obudziłam się cała obolała. Ale nie byłam w moim łóżku, to było ciemne i nieznane mi miejsce. Usłyszałam jak ktoś idzie. Zamknęłam oczy i zaczęłam nadal udawać nieprzytomną.
-Jeszcze się nie obudziła.-to był męski głos.
-Miej na nią oko. Jak się obudzi, przyprowadź ją do nas.-to było ostatnie zdanie jakie usłyszałam, po czym usłyszałam trzaśnięcie drzwiami. Myślałam że obydwaj wyszli, ale się przeliczyłam.
Otworzyłam oczy i nagle ktoś złapał mnie za włosy.
-Widzę, że nasza księżniczka się obudziła.- przerzucił mnie przez ramię i zaczął gdzieś nieść.
Próbowałam się wyrwać, ale to nic nie dawało. Wydawało mi się nawet, że moje marne proby ucieczki go bawiły.
Szliśmy z 3 minuty, aż doszliśmy do jakiś drzwi. Otworzył je i moim oczom okazało się wielkie pomieszczenie. Wydawało mi się, że je znam. Tak, to była opuszczona fabryka zabawek. Gdzieniegdzie przy ścianach walały się jakieś zepsute pluszowe misie, czy lalki. Trochę mnie to miejsce przerażało. Było tam 5 mężczyzn.
-Zobaczcie, kto do nas zawitał.- powiedział jeden
-Czego chcecie?- zapytałam troche wystraszona, ale też troche zła
-No jak to czego? Pieniędzy, które da nam twój chłopak.- powiedział drugi, takim tonem, jakby to była najoczywistrzy fakt na świecie.
Obrzuciłam go tylko pogardliwym spojrzeniem.
-Zabierzcie ją stąd bo nie chce jej widzieć.- powiedział któryś
Poczułam mocne szarpnięcie.
*Oczami Nialla*
Wogóle nie mogę nic zrobić. Ręce mi się tak trzęsą, jestem blady i cały czas myślę o niej.
Razem z chłopakami pojechaliśmy na policję. Tam wzięto sprawę na poważnie. Obmyślono plan i musieliśmy zaczekać do jutra.
W nocy wogóle nie spałem. Cały czas myślę co oni jej tam robią. Nagle rozdzwonił mi się telefon. Nr zastrzeżony. Powoli odebrałem i usłyszałem głos jakiegoś kolesia.
-Jutro masz przynieść pieniądze do parku przy jeziorze o godzinie 8:30.Jeżeli nie przyjdziesz twoja dziunia zginie. A teraz możesz jej coś powiedzieć. -usłyszałem szmer w słuchawce- Niall, błagam pomóż mi. Kocham cię!-zaczęła płakać
-Kotku, uspokuj się, niedługo będziemy razem.-miałem łzy w oczach, gdy ta zaczęła mówić.
-Słodkie.- powiedział znowu ten dupek
-Jak cię spotkam to cię zabije.- wysyczałem przez zaciśnięte zęby, na co on się roześmiał i się rozłączył.
*Następny dzień, rano*
Wstałem bardzo wcześnie. Tej nocy wogóle nie spałem. Nie zjadłem nic. Nie byłem głodny, a to się u mnie nigdy nie zdaża. Wyszedłem z domu i pojechałem do domu chłopaków. Jak się okazało oni też nie spali. Byliśmy już gotowi. Pojechaliśmy na policję. Oni już wiedzieli, że Megan da im mój nr i będą chcieli się gdzieś spotkać. Razem z chłopcami pojechaliśmy do parku, a policja za nami.
Kiedy wysiedliśmy, poczułem wibracje w telefonie. Nr zastrzeżony.
Odebrałem i usłyszałem:
-Widzę cię. Idz w jakieś ustronne miejsce. Pójdę za tobą.
-A Megan?-zapytałem
-Jest ze mną.- powiedział a ja powidziałem chłopakom, że pójdę sam. Oni trochę protestowali, ale po chwili ich przekonałem. Poszedłem na małą ''polankę'' która otoczona jest drzewami z każedej strony. Po chwili usłyszałem jak ktoś się zbliża. Odwróciłem się i zobaczyłem chłopaka ubranego na czarno. Miał ok. 18-19 lat i ciemne włosy. Trzymał moją dziewczynę tak, że nie mogła się ruszyć, a do skroni przykładał jej pistolet.
Miała usta zaklejone taśmą. Połóż kase na ziemi i odejdź 3 kroki. Zrobiłem jak kazał. Wtedy on wypuścił Meg, a ta od razu podleciała do mnie.
Pochylił się ii wziął pieniądze. Nagle usłyszeliśmy:
-Stać! Policja!
Najwyraźniej rozzłościł się i już po chwili usłyszałem huk. A Megan leżała na ziemi. Kiedy wycelował pistolet we mnie policjant go złapał i odebrał mu broń, a ja klęczałem obok mojej ukochanej...
*********************************************************************************
Miśki, tak wiem ciągle was przepraszam, ale przepraszam. Obiecywałam dużo wcześniej rozdział, ale musiałam po poprawiać pare ocen. Tak więc, nie mam żadnego zagrożenia i rodzice nie odbiorą mi laptopa :D
Mam nadzieję, że rozdział się spodoba. Jak tak to komentujcie, a jak nie, to piszcie co wam się w tym blogu nie podoba, a ja postaram się to jakoś naprawić. Wiem, większość z was nawet nie czyta tych notek pod rozdziałem c; Ale zawsze lubie je pisać i nigdy nie mogę przestać. Niedługo będzie dłuższa od rozdziału ;o
Koffam was wszystkie ♥
Megan
P.S
Moja kochana siostrzyczka ma dzisiaj urodziny i bardzo bym prosiła o taki jakby ''prozent'' ode mnie. Ona czyta mojego bloga i bym poprosiła, abyście w komentarzach pisały jej życzenia urodzinowe. Na waszych blogach też piszcie jak chcecie jej życzenia. Jak to zrobicie, napiszcie mi linka do tych blogów, a ja je pokażę, Oli (mojej siostrze). Jakby co skończyła właśnie 16 lat. Moja kochana staruszka ♥
Tak więc liczę na was moje miśki. Naprawdę, chciałabym, żeby miała wyjątkowe te urodziny! A jeśli któraś z was robi, albo zna osobę która by mogła zrobić filmik taki jak się robi dla chlopców, gdy mają urodziny z życzeniami to niech pisze na priv:
https://www.facebook.com/ania.szwajkowska.9
Byłabym straaasznie wdzięczna. Proooszę, każde życzenia się liczą ;D
Zapraszajcie do znajomych i się nie bójcie. Jeśli macie jakieś uwagi dotyczące tego bloga piszcie śmiało. Ja nie gryzę ;3
Z tym filmikiem by było tak cudnie. To takie moj małe mażenie. Nigdy nie dawałam jakiś tak boskich prezentów jej, dlatego to jest dla mnie takie ważne. Dla dziewczyn (lub chłopaków o ile tu jacyś są) które mi przyślą zdjęcia z życzeniami dla niej postaram się jakoś im to wynagrodzić, a dla odoby, która zobi filmik będzie bonus. A jeśli się nie zglosi nikt do zmontowania takiego filmiku, byłabym wdzięczna, gdybyście napisały w komentarzu jak to zrobić :*
Ja już się tu nie będę rozpisywać. Baardzo was o to proszę. Jak siostra siostrę. Bo wszystkie jesteśmy nimi nie? :D
Papa ♥
Otworzyłam oczy i nagle ktoś złapał mnie za włosy.
-Widzę, że nasza księżniczka się obudziła.- przerzucił mnie przez ramię i zaczął gdzieś nieść.
Próbowałam się wyrwać, ale to nic nie dawało. Wydawało mi się nawet, że moje marne proby ucieczki go bawiły.
Szliśmy z 3 minuty, aż doszliśmy do jakiś drzwi. Otworzył je i moim oczom okazało się wielkie pomieszczenie. Wydawało mi się, że je znam. Tak, to była opuszczona fabryka zabawek. Gdzieniegdzie przy ścianach walały się jakieś zepsute pluszowe misie, czy lalki. Trochę mnie to miejsce przerażało. Było tam 5 mężczyzn.
-Zobaczcie, kto do nas zawitał.- powiedział jeden
-Czego chcecie?- zapytałam troche wystraszona, ale też troche zła
-No jak to czego? Pieniędzy, które da nam twój chłopak.- powiedział drugi, takim tonem, jakby to była najoczywistrzy fakt na świecie.
Obrzuciłam go tylko pogardliwym spojrzeniem.
-Zabierzcie ją stąd bo nie chce jej widzieć.- powiedział któryś
Poczułam mocne szarpnięcie.
*Oczami Nialla*
Wogóle nie mogę nic zrobić. Ręce mi się tak trzęsą, jestem blady i cały czas myślę o niej.
Razem z chłopakami pojechaliśmy na policję. Tam wzięto sprawę na poważnie. Obmyślono plan i musieliśmy zaczekać do jutra.
W nocy wogóle nie spałem. Cały czas myślę co oni jej tam robią. Nagle rozdzwonił mi się telefon. Nr zastrzeżony. Powoli odebrałem i usłyszałem głos jakiegoś kolesia.
-Jutro masz przynieść pieniądze do parku przy jeziorze o godzinie 8:30.Jeżeli nie przyjdziesz twoja dziunia zginie. A teraz możesz jej coś powiedzieć. -usłyszałem szmer w słuchawce- Niall, błagam pomóż mi. Kocham cię!-zaczęła płakać
-Kotku, uspokuj się, niedługo będziemy razem.-miałem łzy w oczach, gdy ta zaczęła mówić.
-Słodkie.- powiedział znowu ten dupek
-Jak cię spotkam to cię zabije.- wysyczałem przez zaciśnięte zęby, na co on się roześmiał i się rozłączył.
*Następny dzień, rano*
Wstałem bardzo wcześnie. Tej nocy wogóle nie spałem. Nie zjadłem nic. Nie byłem głodny, a to się u mnie nigdy nie zdaża. Wyszedłem z domu i pojechałem do domu chłopaków. Jak się okazało oni też nie spali. Byliśmy już gotowi. Pojechaliśmy na policję. Oni już wiedzieli, że Megan da im mój nr i będą chcieli się gdzieś spotkać. Razem z chłopcami pojechaliśmy do parku, a policja za nami.
Kiedy wysiedliśmy, poczułem wibracje w telefonie. Nr zastrzeżony.
Odebrałem i usłyszałem:
-Widzę cię. Idz w jakieś ustronne miejsce. Pójdę za tobą.
-A Megan?-zapytałem
-Jest ze mną.- powiedział a ja powidziałem chłopakom, że pójdę sam. Oni trochę protestowali, ale po chwili ich przekonałem. Poszedłem na małą ''polankę'' która otoczona jest drzewami z każedej strony. Po chwili usłyszałem jak ktoś się zbliża. Odwróciłem się i zobaczyłem chłopaka ubranego na czarno. Miał ok. 18-19 lat i ciemne włosy. Trzymał moją dziewczynę tak, że nie mogła się ruszyć, a do skroni przykładał jej pistolet.
Miała usta zaklejone taśmą. Połóż kase na ziemi i odejdź 3 kroki. Zrobiłem jak kazał. Wtedy on wypuścił Meg, a ta od razu podleciała do mnie.
Pochylił się ii wziął pieniądze. Nagle usłyszeliśmy:
-Stać! Policja!
Najwyraźniej rozzłościł się i już po chwili usłyszałem huk. A Megan leżała na ziemi. Kiedy wycelował pistolet we mnie policjant go złapał i odebrał mu broń, a ja klęczałem obok mojej ukochanej...
*********************************************************************************
Miśki, tak wiem ciągle was przepraszam, ale przepraszam. Obiecywałam dużo wcześniej rozdział, ale musiałam po poprawiać pare ocen. Tak więc, nie mam żadnego zagrożenia i rodzice nie odbiorą mi laptopa :D
Mam nadzieję, że rozdział się spodoba. Jak tak to komentujcie, a jak nie, to piszcie co wam się w tym blogu nie podoba, a ja postaram się to jakoś naprawić. Wiem, większość z was nawet nie czyta tych notek pod rozdziałem c; Ale zawsze lubie je pisać i nigdy nie mogę przestać. Niedługo będzie dłuższa od rozdziału ;o
Koffam was wszystkie ♥
Megan
P.S
Moja kochana siostrzyczka ma dzisiaj urodziny i bardzo bym prosiła o taki jakby ''prozent'' ode mnie. Ona czyta mojego bloga i bym poprosiła, abyście w komentarzach pisały jej życzenia urodzinowe. Na waszych blogach też piszcie jak chcecie jej życzenia. Jak to zrobicie, napiszcie mi linka do tych blogów, a ja je pokażę, Oli (mojej siostrze). Jakby co skończyła właśnie 16 lat. Moja kochana staruszka ♥
Tak więc liczę na was moje miśki. Naprawdę, chciałabym, żeby miała wyjątkowe te urodziny! A jeśli któraś z was robi, albo zna osobę która by mogła zrobić filmik taki jak się robi dla chlopców, gdy mają urodziny z życzeniami to niech pisze na priv:
https://www.facebook.com/ania.szwajkowska.9
Byłabym straaasznie wdzięczna. Proooszę, każde życzenia się liczą ;D
Zapraszajcie do znajomych i się nie bójcie. Jeśli macie jakieś uwagi dotyczące tego bloga piszcie śmiało. Ja nie gryzę ;3
Z tym filmikiem by było tak cudnie. To takie moj małe mażenie. Nigdy nie dawałam jakiś tak boskich prezentów jej, dlatego to jest dla mnie takie ważne. Dla dziewczyn (lub chłopaków o ile tu jacyś są) które mi przyślą zdjęcia z życzeniami dla niej postaram się jakoś im to wynagrodzić, a dla odoby, która zobi filmik będzie bonus. A jeśli się nie zglosi nikt do zmontowania takiego filmiku, byłabym wdzięczna, gdybyście napisały w komentarzu jak to zrobić :*
Ja już się tu nie będę rozpisywać. Baardzo was o to proszę. Jak siostra siostrę. Bo wszystkie jesteśmy nimi nie? :D
Papa ♥
Super:P
OdpowiedzUsuńCzekam na nn.
Ola wszystkiego najlepszego:D
Najlepszego Ola,!!! Zdazylam :D ;* 23.55 .. czekm na nexta <3 TT - @PrvCrazyMofos
OdpowiedzUsuńSuper rozdział czekam na next :**
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Ola :* życzę ci szczęścia... *_*
Najlepszych urodzin w życiu, Olka !
OdpowiedzUsuńNelie
Świetny rozdział i czekam na kolejne!
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj z okazji urodzin Olu! Duuużo zdrowia i miłości i niech uśmiech Cię nigdy nie zostawia ;** Rozdział specjalnie dla Ciebie się pisze na blogach do których już podaję linki: na2kolac.blogspot.com oraz podazajaczacierpieniem.blogspot.com ;**
Dalej <3 Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszegooo.... Pisz next proszę tak bardzo
OdpowiedzUsuńŁooo czad <3 ona nie moze zginac
OdpowiedzUsuńJEJKU!! STO LAT OLU!! NAJLEPSZEGO xx Czekam na rozwiniècie akcji :**
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Ola! :D 100 lat i jeszcze więcej! :D
OdpowiedzUsuńRozdział świetny <3
Najlepszego ;* i przede wszystkim spełnienia marzeń!! a co do rozdziału jak zwykle ekstra <33
OdpowiedzUsuńWszystkiego Niallepszego /huehue/ +cudny rozdział!
OdpowiedzUsuńCzekam nn!
Rozdział dość krótki i może troche haotyczny ale i tak jest fajny.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego siostrzyczko Olu..! :)
PS. Nie umiem zrobić takiego filmiku.
Super rozdział, z niecierpliwością na następny :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj Olu :D
Wszystkiego naj Olu !
OdpowiedzUsuńSuper rozdział :)
Też mam na imię Ola, Twoja siostra ma urodziny 26 stycznia, a ja 27, czyli dzisiaj :D
Wszystkiego najlepszego Oli!
OdpowiedzUsuńRozdział świetny jak każdy :) Zapraszam również na mojego bloga http://1d-love-changes-everything.blogspot.com
Suuuuper nottka, opłacałoo sie czekac ^.^
OdpowiedzUsuńBLAGAM BLAGAM DODAJ KOLENJU BARDZO SZYBKO. KOCHAM CZYTAC TWOJEGO BLOGA. JUTRO MAM URODZINKI I FAJNY BYM MIALA PREZENT OD CIEBIE. <3 :) CHCIAŁABYM MIEC TAKI TALENT JAK TY. TEZ PISZE OPOWIADANIA O NIALLU ALE MAM MALUTKO KOMENTARZY. JEZELI CHCIAŁABYŚ POCZYTAC TO NAPISZ DO MNIE NA ASKU -----> http://ask.fm/Patricja (ODPISZE) JAKBYS MIALA JAKIES SUGESTIE POWIEDZ MI O NICH W KOMENTARZU. MOGLABYŚ MI NAWET PODSUNAC POMYSŁ CO BY SIĘ DZIALO DALEJ :) LICZE NA POMOC ;*
OdpowiedzUsuńPISZ SZYBCIEJ :*** WENY ŻYCZĘ <333
kiedy będzie następny??
OdpowiedzUsuńdopiero odkryłam twojego bloga ale już mi się podoba. Wszystkiego naj Ola :-) Zapraszam do mnie : www.littlethings-imaginniallhoran.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMój nie kest taki fajny ale jak się spodoba to wiecie ;-)
Jak zawsze świetnie. :) Czekam na dalszą część i zapraszam do mnie. :D http://dupodajnia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKolejny beznadziejny rozdział. Nie ma tu żadnych kreatywnych pomysłów. Słabe słownictwo. A cały blog jest niedopracowany. Jest wiele identycznych opowiadań.
OdpowiedzUsuńYyy, to po co tu wchodzisz i czytasz mojego bloga? Mogłabyś odznaczyć anonima? Jestem ciekawa czy piszesz jakieś blogi. Bardzo chętnie bym je przeczytała i zobaczyła jakie ty masz słownictwo, fabułę i ogólnie pomysły. A ten ''hejcik'' to na poziomie 5 klasy podstawówki. Przez cb idę się pociąć mydłem :'(
UsuńPozdro :*
Megan :3
To nie był "hejt" po prostu wyraziłam swoje zdanie na ten temat. Tak, czytam twojego bloga, ponieważ robię recenzję polskich opowiadań o zagranicznych gwiazdach. A swoją opinię mogę napisać i celem tego było byś polepszyła swoje rozdziały. To nie była krytyka , która by zmniejszyła twoją wartość. Ponieważ w wyniku dedukcji dochodzę do konkluzji, że twoje indokryzmy wobec mojej aparacji są efebryczne. Przemyśl to.
UsuńAle nie musisz od razu pisać, że mam beznadziejnego bloga tak? Rozumiem, że może ci się moje opowiadanie nie podobać, ale przeczytaj sobie inne komentarze... Wszyscy którzy to komentują (nie wliczając ciebię) kochają to opowiadanie. Tak więc bez obrazy ale nie wezmę sobie twoich słów do serca, bo ludzią podoba się ten blog taki jaki jest, bez żadnych zmian. :)
UsuńMegan *3*
P.S
UsuńTak iście kwiecista mowe zaslyszalam jedynie w dzwiecznych slowach ktorymi zapisane sa stronice mojej jakze fascynujacej lektury pt.:"qwo vadis" ktorych plynne tony wpadaja w uszy z jakze milym oddzwiekiem. Tak wiec jesli masz ochote aby wzbogacac swa wymowe o wzniosle okreslenia radze ci zasiegnac po te ksiazke. Jednak musze cie ostrzec ze tej lekturze wiekszosc moich znajomych nie podolala. A slowa efebryczne nie rozumie nawet moja siostra ktora jest psychopatycznym swirem milujacym sie w ksiazkach i wyszukanych okresleniach. Wiec jesli bedziesz wsrod swoich znajomych mowic ta jakze fascynujaca mowa wszyscy pozasypiaja nawet jesli beda cierpieli na bezsennosc. :* :) ;)
Megan *3*
błagam niech ona nie umiera
OdpowiedzUsuńCudne zapraszam do mnie http://mylifeisonedirectiom.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńxD czekam na nn
Kiedy kolejny?Kocham Twoje blogi <3
OdpowiedzUsuńPlose kolejnu;-) ona nie moze umrzec:'(za bardzo koffam twoj blog
OdpowiedzUsuńŚwietne dalejjjj puściłam do tego Gota Be You i swietnie pasowało
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj Oleńko droga ^^
OdpowiedzUsuń