niedziela, 22 września 2013

Rozdział 35

Okazało się, że wesele będzie w pięknym pałacyku przy lesie.
Razem z całym  1d i ich gościami towarzyszącymi zasiedliśmy na naszych miejscach.
Zjedliśmy rosół, potem drugie danie. Potem zaczęli wszyscy tańczyć. Oczywiście najwięcej tańczyłam z moim chłopakiem, ale było paru kolesi, którzy też ze mną tańczyli.
Po 2 godzinach tańca wyszłam na chwile się przewietrzyć na balkon.
Okazało się, że była tam także Tiffany, co mnie zaskoczyło, bo dopiero co widziałam ją jak tańczy z Zaynem.
-Hej.-powiedziałam, na co dziewczyna podskoczyła.
-Wystraszyłaś mnie.-odparła
-Oj tam oj tam.
-I co tam?-zapytała
-A spoko. Tylko dręczy mnie jedno pytanie.-oparłam się o betonową poręcz.
-A do kogo ma być skierowane to pytanie?-odwróciła się w moją stronę 
-Do ciebie.-odrzekłam
-No to możesz śmiało pytać.-wzruszyła ramionami
-Ale to nie jest takie proste.-pokręciłam głową
-Mam się bać?-spoważniała
-Może...
-Och mów już bo nie wytrzymam.-nagle wybuchła
-No dobra. Dlaczego mnie okłamałaś?-powiedziałam szybko jakbym zdejmowała plaster-Okłamałaś wszystkich?-dodałam ciszej
-O czym ty mówisz?-zdziwiła się
-Zayn nie jest ojcem dziecka. Jest nim jakiś James Rose.
Kiedy jej to powiedziałam wszystkie emocje znikły z jej twarzy.
Nagle w drzwiach ujrzałyśmy całe One Direction wraz z Eleną.
-To nie moje dziecko?-odezwał się Zayn
-Zayn, to nie tak.-podbiegła do niego i próbowała to wytłumaczyć, ale mulat ją odepchnął
-Nie mogę uwierzyć, że mnie tak okłamałaś.-wściekł się
-Ale...-zaczęła ale jej przerwałam
-Mam dla ciebie niespodziankę.- wyszłam na chwilę i wróciłam z kimś.
Na widok mężczyzny Tiffany otworzyła szeroko buzię.
-Co ty tu robisz?-zapytała trzęsącym się głosem.
-Przyjechałem tutaj, bo zadzwoniła do mnie twoja przyjaciółka i powiedziała mi, że to moje dziecko. Przecież mówiłaś, że nie jest moje.-powiedział... James Rose
Dzieczynie zaszkliły się oczy. 
-Ja chciałam jak najlepiej dla dziecka. James, ty przecież nie masz pieniędzy, a Zayn ma miliony przecież.-zaczęła tłumaczyć i płakać.
-Wiesz co? Znam cię prawie całe życie, a nie spodziewałam się, że mnie tak okłamiesz.-wtrąciłam się
Nagle Tiffany wybiegła z balkonu. 
-Dzięki James, że przyjechałeś.-zwróciłam się do mężczyzny
-Nie ma sprawy, ale już muszę uciekać. To pa.-porzegnał się i poszedł.
-Zayn, komuś należą się przeprosiny.-wzkazałam na Elenę.
-Masz rację. Zostawicie nas samych?-zapytał
-Jasne.-odparłam i wygoniłam wszystkich. Jeszcze ostatni raz spojrzałam na balkon. Dziewczyna była odwrócona do mnie tyłem i patrzyła na jezioro, a mulat szedł w jej stronę. Zamknęłam drzwi i poszłam do Nialla.
Mimo, że przed chwilą straciłam przyajciółkę nie byłam smutna.
Okazało się, że Niall rozmawia ze swoją rodziną.
-A to jest moja dziewczyna Megan.-przedstawił mnie gdy podeszłam
-Dzień dobry. Miło mi państwa poznać.-uśmiechnęłam się 
Tą rodziną okazali się być rodzice Nialla, babcia, dwie ciocie, wujek i kuzynka.
Kiedy już skończyliśmy rozmawiać, stwierdziłam, że Niall ma zajebistą rodzinę!
*********************************************************************************
Hej. Chciałabym was na początku baaardzo mocno przeprosić że nie dodawałam tak długo rozdziału, ale ciągle nie mogłam się do tego zebrać. :C
Wiem, że przez tą przerwę straciłam pare czytelniczek, więc mam wieeeelką prośbę, żebyście jakoś namówiły swoje koleżanki, przyjaciółki itp. żeby chociaż przeczytały z 3 rozdziały. Jakby im się spodobało to SUPER, a jeśli nie mówi się trudno.
Postaram się dodawać jak najczęściej rozdziały, ale mam szkołę, do tego zajęcia pozalekcyjne.
Najprawdopodobniej będę dodawać rozdziały w soboty, ale nie jestem pewna :*
Koffam was bardzo mocno.
Megan :***

11 komentarzy:

  1. Warto było czekać!! Naprawdę świetny :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajebisty ! Dobra, akcja...Ciekawię się, jak ten James wygląda... No cóż... Ale no khurna, co ze mną ?!
    PS. Słyszałaś, nową piosenkę 1D "Diana" ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty się pojawisz w następnym rozdziale ;*
      I słyszałam ''Diana"
      ;D

      Usuń
  3. Świetny rozdział!! Zayn będzie z Eleną znowu?? Oby <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Żal mi jej ;/ wszystko dla pieniędzy ;/
    Rozdział świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja chce następny!!!!! :D Ekstra rozdział i pozdrawiam :*
    RIDA

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział niespodziewałam się że ten cały James Rose przyjdzie O.o z każdym następnym rozdział coraz bardziej zaskakujesz :))

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny <3<3<3
    poproszę kilka koleżanek żeby przeczytały opowiadanie napewno im się spodoba <3<3

    OdpowiedzUsuń
  8. suuper ;p juz nie moge sie doczekac nexxta <33

    OdpowiedzUsuń